ich ziehe den wardrobe-blogs zähler hoch, naja was solls, ich hoffe mal, dass meiner sich wenigstens ein wenig von den anderen unterscheiden wird.
najwidoczniej podwyzszam licznik szafiarskich blogow, no coz, mam nadzieje, ze moj bedzie sie przynajmnie troche roznil od pozostalych.
apparently i pull up the wardrobe-blogs counter, well, i hope that my blog will be a little bit different from the other blogs.
für den anfang ein bild von mir, von gestern:
na poczatek zdjecie z wczoraj:
at the beginning a picture from yesterday:
pullover - secondhand
dress - topshop
dress - topshop
belt - topshop
tights - h&m
hi, great dress, I love dots!!!!
AntwortenLöschendzięki za tamten przemiły komentarz :) powodzenia w prowadzeniu bloga, mam nadzieje, że będzie ci sprawiało to tyle radości co mnie :)
AntwortenLöschenpozdrawiam M.
allering lights,amazing vibe,and I find so much inspiration in that vintage patterns and sense:)
AntwortenLöschenromwe streetfashion blog,pay a sweet visit? kisses